Przez
Chrzest święty Chrystus rozpoczął dzieło uświęcenia naszych dusz. Życie
nadprzyrodzone winno się nieustannie rozwijać «aż do dnia Jezusa
Chrystusa», to jest do dnia sądu Bożego nad nami. Kościół modli się o
nieustanny wzrost świętości dla wszystkich swoich wyznawców (lekcja). Zdając sobie sprawę z win,
które ich obciążają, odwołuje się do miłosierdzia Bożego (antyfona na wejście) i wyprasza
sobie łaskę dobrej modlitwy, która zostałaby wysłuchana (antyfona na ofiarowanie). W ewangelii Chrystus uczy
nas, że nie ma sprzeczności między obowiązkami wobec ojczyzny ziemskiej i Boga.
Chrześcijanin winien spełniać obowiązki wobec państwa, ale musi pamiętać, że na
własnej duszy nosi wyciśnięte podobieństwo Boże i do Boga ma wrócić. W życiu
doczesnym człowiek wraca do Boga przez ofiarę, ostatecznie wróci przez
śmierć i zmartwychwstanie.
[Mszał Rzymski opracowany przez
o.o. benedyktynów tynieckich, Poznań 1963]